Możęmy zapomnieć o ludziach, ale pamiętamy o słowach. Pamiętamy o radach, jakie są nam udzielane, wytkniętych wadach, komplementach. Wypowiedziane mniej lub bardziej bezmyslnie. Zostaja w nas na zawsze, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy. Ale gdy spojrzycie wstecz na swoje życie, gdy poszukacie wokół siebie setek ludzi, którzy od początków waszego życia, wyrażali o was opinię, spostrzeżecie, że większości z nich już nie ma przy was. Wszyscy odchodzą. Zostaja po nch tylko słowa. Poszli swoją drogą. A my się dla nich zmienialiśmy.
|