I widząc Cię na holu w odległości niespełna 10 metrów ode mnie, chciałabym do Ciebie podejść i powiedzieć ''Nie widzisz kretynie ile dla mnie znaczysz? Może dałbyś w końcu jakiś znak, czy warto o Ciebie walczyć". Po prostu najzwyczajniej w świecie wyrazić swoje uczucia. I jedyną rzeczą, która przed tym mnie powstrzymuje to odwaga, a raczej jej brak. / distract
|