Chada-Ziomuś, dranie tak mają i w tym tkwi cały sęk
Nie wiedzą co to lęk, życie biorą na węch
W jednym ręku kieliszek, w drugim pieprzony skręt
Ej, dziewczyno, o Boże, ale ty to masz wdzięk
Chodź do mnie na gang bang to przetrzepię ci futro
Ty naprawdę myślałaś, że odezwę się jutro?
Nie pisz mi sms-ów, że ci tęskno i smutno
Bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką
Widzę cię jak przez mgłę. W sumie, i nic poza tym
Próżno szukać tu ładów z wersów Desideraty
Znowu dzwoni Kudłaty
W tle słyszę, że tam ćpają
Utwierdza w przekonaniu, że dranie to tak mają
Na okrętkę to samo, ciągle alkohol w ustach
Nadużycia, skandale, no i te cudzołóstwa
Powinienem z tym skończyć, ale weź i mnie namów
Ten sztos to nieodłączna część życiowego planu..
|