I to wszystko znowu wraca. znowu nie mogę zaufać. znowu sie gubię i pytam gdzie jesteś gdzie teraz jesteś? czemu nie ma Cię gdy wszystko sie pieprzy czemu nie mówisz ze będzie okej ? kiedy ostatni raz dzwoniłeś pytałeś jak jest ? kiedy ostatni raz zainteresowałeś sie tym czy żyje ? czy daje rade ? przecież miało być inaczej to ty miałeś sie martwić pytać czy jest dobrze? czy żyje ? Ty miałeś nie spać po nocach bo mnie nie ma w domu ? bo wracam zła, zdenerwowana, szczęśliwa w euforii ? rozumiesz Ty miałeś się martwić TY !!
|