Na początku jest zajebiście , później coś się psuje zaczynacie się kłócić , zaczynasz go nienawidzić płaczesz w poduszkę . Ale nie chcesz go stracić bo na nim ci zależy ale po prostu nie masz sił znosić tego . Mówisz mu w prost że ci to nie pasuje . Na początku jest dobrze ale później zaczyna się znowu psuć i tak w kółko ..
|