Cześć tato ... już wiem od czego zacząć
piszę do Ciebie te wiersze, uwierz wiele dla mnie znaczą,
to one za mnie płaczą, kiedy nie daję rady, wiem
czas mnie zmienił, przy tym doszły nowe wady,
ale cały czas pamiętam, cały czas tęsknię
i kocham Cię najmocniej całym moim sercem.
Miałem zająć Twoje miejsce, zajmować się domem
osoby takie jak Ty, tato są nie zastąpione.
Mam wrażenie chore, że czuję Twoją obecność
przeszywa mnie ciepło, jak te kiedy byłeś ze mną.
Kolejne czterdzieści wersów pisze Twój syn,
bo brakuje mu tych chwil, które spędzałeś z nim,
wciąż mi się śnisz, więc jednak pamiętasz o mnie,
ja o Tobie nawet nie chciałbym zapomnieć.
Stoję i moknę i to nie deszcz tylko łzy
co jest? Łzy słone płyną strumieniami dziś
tonę, wódkę w dłonie biorę coraz częściej, wybacz
ale nie mogę czasami już naprawdę wytrzymać.
|