2.
potem zadzwonił telefon..- to on ? ; >- nie pomyłka.. ale ta osoba powiedziała `przepraszam że się spóźnię`..- może to był on?!- nie ! przecież znam doskonale jego głos .- długo jeszcze ? bo chce wiedzieć co się stało !- poszłam potem wyrzucić śmieci.. a sąsiad miał taką koszulkę .. taką samą jak mu dałam..- może jego dziewczyna ma taki gust jak ty..- może .. potem włączyłam komputer .. gg samo się włączyło.. i pierwsze co się wyświetliło..- Marcin jest dostępny zgadłam?- no tak.. ale na opisie miał `chciałbym umrzeć z miłości`.- to tylko opis.. mów o co w końcu chodzi..
- już już kończę.. akurat słuchałam tej piosenki.. poszłam spać .. śnił mi się jak zawsze..
a potem wstałam znów robiąc dwie kawy.. poleciały mi łzy gdy włączając radio leciała ta sama piosenka.. i szybko wyszłam z domu .. i wszystko było tak samo jak wczoraj tylko na przystanku go nie było..- to tylko zbieg okoliczności te wszystkie zdarzenia..- ale przez te wszystkie zbiegi okoliczności uświadomiłam sobie ..
|