Dostała małe, czerwone pudełeczko. Przedwczesny, urodzinowy prezent. Z uśmiechem na ustach odwiązała kokardkę i otworzyła wieczko. Uśmiech zbladł. W środku był smutek, żal, ból i tęsknota. Właśnie taki dostała prezent urodzinowy. Cichutko westchnęła kładąc się na łóżku ' wszystkiego najlepszego ' szepnęła tuląc się w kłębek i roniąc jedną, maleńką łzę. / rebelangel
|