po takim czasie, nadal nic nie rozumiesz. szczerze? powinnam Cię nienawidzić, kurwa tak kurewsko nienawidzić, że to jest poezja, wiesz co jest najgorsze? że nie potrafie. nie wiem czemu za każdym razem wszystko Ci wybaczam, zawsze przyjmuje Cie z otwartymi rękami, nawet jeżeli krzywdy, które mi zrobiłeś podczas tej całej znajomości, będą powtarzać się jeszcze wiele razy. cholernie mnie do Ciebie ciągnie. a co z tego mam? czarną dupe.
|