Chciałabym napisać tak wiele, ale nie potrafię ubrać tego wszystkiego słowa. Chciałabym aby ktoś zrozumiał ból w sercu gdy kolejny ideał staje się oszustem. Bezsilność gdy on kolejny raz zataczając się wywraca i patrzy na niego całe sąsiedztwo. Strach że za niedługo będę zmuszona do zrezygnowania z dotychczasowego stylu życia. Ból gdy kolejnego dnia widzę smutną twarz mamy. Trzęsące się ręce każdego wieczora. Te wszystkie uczucia skumulowane razem. Ale przede wszystkim nadzieję, że nadejdą lepsze dni./neverlosehope
|