Wszyscy mi mówią, że on mnie nie kocha, że nie powinnam się nim przejmować i takie tam.. ale to jest moje życie, a nie ''wszystkich''.. To nie jest tak łatwo, zapomnieć, zamknąć rozdział, iść do przodu, gdy prawie każde miejsce przypomina o Nim. Czekam, bo kocham. Czy warto? Sama się o tym przekonam.
|