"- O czym myślisz? - pyta cicho Christian, wysuwając mi palec z mych ust.
- O tym, jak bardzo jesteś zmienny.
Nieruchomieje.
- Pięćdziesiąt odcieni, maleńka - mówi w końcu i czule całuje mnie w kącik ust.
- Mój Szary - szepczę. Łapię go za materiał koszulki i przyciągam do siebie..."
|