Upajam się słodkim spokojem mojego obolalego i rozdartego umyslu. Moje największe szczęście śpi tuż obok mnie głośno oddychając. Przyglądam się jego dwudniowemu zarostowi myśląc, ze nadaje mu męskości. Mój mężczyzna, ktory tak bardzo namieszał mi w głowie. Słodki spokój.
|