|
Obiecałeś, że nigdy mi tego białego gówna nie zabierzesz, zabrałeś . Nie miałam już sił, nie miałam wyboru, bo ty za mnie wybrałeś .... Nienawidziłam tego za to, że przez małą, głupią kreskę straciłam wszystko, straciłam Ciebie. Dziś sama to biorę wciągając to powtarzam tylko jedne słowa ` no to kochanie do końca. Za Ciebie, za nią, za was
|