nie zmrużę oka, a później wstanę rano, założę czarny stanik, czarne majtki, czarną, szeroką koszulkę, wypiję czarną kawę, spojrzę w lustro, by zobaczyć kim dziś jestem i bez względu na to, jaka będzie odpowiedź, wrzasnę, że już nic mi się nie chce i mam dosyć.
|