“...A teraz spójrz na nią. Pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. Skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. Uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. I co? Myślisz, że chciała się w tobie zakochać? Myślisz, że chciała tak cierpieć? Ostro się mylisz. Zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. Uwierz...”
|