Może oczekuję zbyt wiele.. Może to ja powinnam się zmienić.. Może to wszystko nie ma najmniejszego sensu.. Może po prostu odpuśćmy.. Miejmy tą cholerną miłość w głębokim poważaniu.. Miejmy wyjebane na wszystko.. Ale ja tak nie potrafię! Rozumiesz? Nie daję rady.. Bez Ciebie.. Bez Twojej obecności.. Bez Twojego zapachu.. Bez ciepłych słówek, które szeptałeś mi zawsze do ucha.. Bez Ciebie całego! Bo chyba.. jesteśmy stworzenia dla siebie.
|