|
Do mojej głowy wciąż powracają obrazy przeszłości. Obrazy szczęścia, rzeczy, które chcę pamiętać. Wkradają się po cichu do rzeczywistości, sprawiając, że nie mogę się skupić na niczym innym. Ty nie dajesz o sobie zapomnieć, jesteś w każdym liściu, drzewie, szumie, śpiewie czy choćby w słowach czytanych na lekcji. Obrazy przetaczają się przez przeszłość, teraźniejszość, aż w końcu wpływają do przyszłości, która w kolorowych barwach pojawia mi się przed oczyma w najbardziej niestosownych momentach.
|