[2] Nawet nie wiem kiedy łzy poleciały mi z oczu i kiedy stałam w jego objęciach. Czułam wtedy że moje życie legło w gruzach. ' poradzimy sobie kochanie' te słowa dały mi do myślenia że to ja powinnam jego pocieszać ' tak bardzo Cię Kocham' szepnęłam. Odnalazłam jego wzrok, widziałam w nich strach, ale także walkę. Wiedziałam że się nie podda, wiedziałam że będzie walczyć. Walczyć dla nas.
|