|
Czytam, piszę, myślę, oglądam filmy o niej. Jest wszędzie. Otacza mnie zewsząd i osadza się gdzieś na dnie serca, przygotowując miejsce na ziarenko znajomości, która okaże się być właśnie tą. Gdy nadchodzi ten moment wszystko jednak wygląda zupełnie inaczej. Lepiej. Przerasta mnie samą. Moje marzenia, moje sny. Rzuca na łopatki moją wyobraźnię, trzymając w ręku pędzel, którym koloruję mój świat na żywsze kolory.
|
Dodaj komentarz
