Tańcząc w za krótkiej sukience śmiała się głośno. Radość? Nie, zatracenie. Czasem tylko podczas tańca czuła pieczenie na plecach, po wbitych nożach przez ludzi których kochała. Czas spalić te mosty, pomyślała śmiejąc się jeszcze głośniej i tańcząc jeszcze bardziej ochoczo. / rebelangel
|