teraz wszystko ogranicza się do tego, że po 3 w nocy widzę zieloną kropkę obok Twojego nazwiska i myślę : " pewnie wrócił już do domu z imprezy, pewnie jest pijany, pewnie się z kimś pieprzył, pewnie już mnie nie pamięta, ale dobrze, że chociaż nic mu się nie stało i już jest całkiem bezpieczny w domu. " fajnie mam, prawda? I nieogarniamciebejbe
|