wyszłam na balkon , odpaliłam ostatnią fajkę. spojrzałam beztrosko w ciemne niebo. pomyślałam , że Ty może robisz to samo. dym trafił mocno w moje płuca , po policzku spłyneła łza. tak naprawdę nie wiem o czym wtedy pomyślałam. i wiesz co , wtedy zrozumiałam , że przerosło mnie to wszystko , że straciłam kontrolę nad samą sobą i chociaż bym chciała nie potrafię opanować swoich uczuć. stałam taka bezradna i czułam jak kolejne łzy napływają do moich oczu. chciałabym żeby ktoś powiedział mi , kiedy to się skończy , kiedy będę wkońcu na tyle silna by się podnieść i zacząć walczyć , kiedy wkońcu zaczne być szczęśliwa. / tymbaarkowaaa
|