ja 14 lutego mam walentynki, nie czwartek i rzygać to mi się chce tekstami na temat beznadziejności tego święta. To Nic złego spędzać dzień z ukochaną osobą, to nic złego że na witrynach sklepów poprzyklejane są serduszka. Większy zamęt wokoło tego święta robią osoby które tak szczerze go nienawidzą, niż te które chcą je obchodzić... Tak należę to tej małej garstki ludzi których takie święto jak walentynki najzwyczajniej cieszy !
|