Doskonale pamiętam dzień kiedy się poznaliśmy,pogodę jaka nas otaczała. Mnie i Ciebie z osobna. U Ciebie było chłodniej niż w moich okolicach,Ty na krańcach miasta popijający kolejne piwo,chcący poznać kogoś nowego ,wszedłeś na gg i nic nie myśląc wyszukałeś pierwszą możliwą dostępną osobę , padło na moją mamę. Fakt iż była przekonana,że odnalazła znajomego tak ją zachwycił, że przywołała mnie do siebie z mojego raju, jak się niedługo później okazało nie byłeś tym,o kim myślała mama. Nie wierzyłeś,że jest matką, chciałeś rozmawiać ze mną ... Tak to się zaczęło, pamiętasz ? Zagubiony chłopak szukający kogoś, kto wysłucha. Dzięki temu , słucham do dziś . / owa .
|