Jebie mnie zaistniała rzeczywistość. Mam wyjebane na pizdy z majcy i te jebane kutasy w dresach. Kocham dobre książki, wspaniałą muzykę folkową i alternatywną, naleśniki, ryż i powidła śliwkowe. Kiedyś będę miała wszystko i zawładnę światem, którego nazwę WszechWERświat. I chuj. Ale teraz nic mi się nie chcę, więc to pierdole i idę spać.
|