` czuję, że marnuję sobie najlepsze chwile mojego życia. Czuję, że dni przelatują mi między palcami, a mi nawet na nich nie zależy. Nie rozróżniam lata od zimy. Może tylko tym, że latem łzy zasychają mi na policzkach, a zimą zamarzają w bezruchu. Pogodziłam się z życiem bez Ciebie, nawet jakoś daję sobie radę, ale czuję że codziennie jakaś mała cząsteczka mnie obumiera i nie ma siły na regenerację. Może moja resztka okruchów serca potrzebuje kogoś, kto da mi nową nadzieję, ale przecież jak mogłabym żyć z innym mężczyzną? Tylko Ciebie tak bardzo kochałam, tylko za Ciebie byłam w stanie oddać cały świat. Chciałabym wierzyć, że mam jeszcze szanse na prawdziwe szczęście, ale ciągle jestem przekonana że jest ono możliwe tylko w Twoich ramionach. / abstractiions.
|