Mówicie, że to my kobiety jesteśmy nie logiczne i absurdalne. Powtarzacie w kółko, że zmieniamy zdanie co pięć minut za to nasz nastrój ulega zmianie jeszcze częściej. Ale powiedzcie mi "mężczyźni" co logicznego jest w byciu kompletnym dupkiem? Jesteście pokrótce tak samo absurdalni jak my kobiety. Co do wahań nastrojów i zachowań my możemy zrzucić ten fakt na hormony, a wy? To tylko typowy objaw skurwysyństwa. Zapomniałam dodać o wygórowanym ego oraz ponad przeciętnej arogancji. Tak wiem zaraz rzucicie się na mnie z krzykiem, że przecież" Nie każdy facet jest taki sam! "Więc jakim prawem szufladkujecie kobiety i nadajecie im stereotypowe cechy?
|