to dziwne, że potrafi sprawić że wstaje codziennie przed 7 z uśmiechem na twarzy, nie wkurzam się na budzik ani na babcię która mnie co trochę pospiesza. nie klnę na autobus który znowu się spóźnia, i nie narzekam na to jak piździ na przystanku. z zbuntowanej gówniary, stałam się miłą i nawet pomocną dziewczyną. wszystko to zawdzięczam Tobie. dzięki temu pięknemu uśmiechowi, polubiłam chodzenie do szkoły, polubiłam wiele rzeczy których wcześniej nienawidziłam. nieważne jest to że praktycznie rzecz biorąc, niewiele się znamy.. | givemestrenght
|