Wciąż pamiętam tamten czas, gdy mówiłem nieraz, dom, rodzina lepszy
hajs nie jeszcze nie teraz, gdy cały ten świat trwoniliśmy na melanż i żaden
z nas nie wiedział co to kariera, a teraz wiem już, dobrze wiem, lecz
szczęście łapie za kostki, gdy cały świat krzyczy mi w twarz ''weź dorośnij''.
|