ja wiem, że może herbata, ja ubrana w twoją bluzę, marudząca wciąż i śmiejąca się to może nie szczyt twoich marzeń, ale proszę - pozwól mi się w ciebie wtulać, przerywać pocałunki swoim uśmiechem i komentować co chwilę oglądany przez nas film. pozwól, że będę wkładać ci swoje dłonie pod twoją koszulkę, a mój śmiech połączony z twoim będzie nam towarzyszył średnio co parę minut. przytul mnie do siebie i nie puszczaj, przez cały wieczór, przez noc, przez dzień, przez kolejny tydzień. niech zostanie już tak jak jest - bądźmy dla siebie tlenem. /happylove
|