Ona wstaje. Każdego ranka podnosi się z łóżka wbrew wszystkiemu. Nie jest jej łatwo, wraz z codziennym makijażem nakłada uśmiech. Udaje szczęśliwą. Najgorzej jest kiedy jest sama. Gdy pokój okala półmrok a w za dużej koszulce na łóżku siedzi ona. Nie oszukuje, nie kłamie, po prostu kuli się w kłębek płacząc z bezsilności / rebelangel
|