|
nie wiemy czego chcemy, dalej w to brniemy, rozmawiamy, wyjścia nie widzimy, niby coś do siebie czujemy, jednak tego nie ogarniamy, jesteśmy blisko, nagle daleko, wszystko wydaje się tak bardzo trudne, jesteśmy szczęśliwi, osobno, nie razem, boimy się, nie chcemy się zranić, obawiamy się straty. czy kiedyś do tej miłości się przyznamy?
|