Kiedyś.no właśnie..kiedyś uśmiechałam się sama do siebie, bez ciebie nawet tego nie potrafiłam. Za bardzo wszystko zmieniło się po twoim odejsciu, a może nie odejściu a bardziej po twojej ucieczce.... ucieczce do calkiem innego życia, z innymi ludźmi i nowymi perspektywami na wszystko. Stałam się wtedy porcelanową lalką, brak usmiechu, brak łez, brak emocji stały się nieodłącznym elementem tego co mnie otaczało. Wszystko stalo się takie obojętne, bez życia, bez koloru, bez niczego. Twoje odejście miało niczego nie zmieniać a zmienilo wszystko. Po pewnym czasie życie nabrało rozpędu. Kopniak w dupe od losu jak najbardziej pomógł i jedyne czego teraz nie potrafie to wrócić do życia z tobą / bo-ja-ciebie-chce
|