Nie myślę o tobie.
Zapomniałam.
Nie przychodzisz mi do głowy.
Nie widzę twoich brązowych oczu, które świecą jak księżyc
Asfaltowych włosów które pachną cytryną.
Nie czuje dotyku twoich rąk na mojej skórze, które płyną po niej jak jedwab.
Nie widzę Cię czekającego na mnie pośród drzew
Nie słyszę twojego głosu który przykleja się do mnie jak mokre płótno do ciała
Nie przeglądam Twoich zdjęć,
Nie tęsknie
Ale czy naprawdę?
Lepiej jest tęsknić, wiedząc że to nie ostatni raz.
Czy to koniec?
Czy uciekłeś?
Mogę nawet powiedzieć że przepłynąłeś mi smukle przez dłonie jak piasek na plaży
Choćbyś był tym piaskiem,
Szukałabym odpowiedniego ziarenka ciebie
By dodać je ze szczyptą delikatności,
Żeby znów stworzyć to co było.
Lecz czy ja wspominam o tobie?
Czy ja myślę o tobe?
Czy ja tęsknię za tobą?
Nie- te słowa były po to by przypomnieć ci jak bardzo wierzę, że pozostaniesz.
|