dont_ask_me:już pomału się stabilizuje. ciągnie mnie dalej mimo wszystko do niego, ale on znowu przestał się odzywać, a to dla mnie wyraźny znak, więc postanowiłam, że to była już ostatnia szansa i cóż to koniec. jest na razie minimalnie ciężko, ale to kwestia kilku dni ;* wiesz co, one chyba działają, ale nie dochodzą powiadomienia, trzeba samemu sprawdzać. ;* dziękuję Ci bardzo ;*