Czy kiedykolwiek żyłeś z nieodpartym poczuciem, że Twoje życie powoli traci swój sens, by po niedługim czasie stracić go całkowicie? Kim tak naprawdę jesteś? Dlaczego tak bardzo cieszysz się z tego, co masz, stając dopiero w obliczu jakiejś tragedii? Czy Ty też odnosisz wrażenie, że do niedawna nie potrafiłeś cieszyć się życiem codziennym? Życie jest sensowne. Jego sens trzeba odkryć samemu, bo dla każdego jest inny. Dla mnie takowym sensem jest rodzina. To my kreujemy własny wizerunek siebie, wiedząc, kim jesteśmy, mamy możliwość racjonalnego i wolnego wyboru celu w naszym życiu, zaczynamy wtedy działać w sposób świadomy i wolny. Kreujemy swój własny świat i swoje szczęście. Bardzo często nie zastanawiamy się nad tym, co tak naprawdę jest ważne, skupiamy się na sprawach powszednich, codziennych, monotonnych, takich, które powodują, że zatracamy w pewnym momencie swój pierwotny cel życia, nad którym tyle kiedyś rozważaliśmy, snuliśmy plany, marzenia.
|