Mam dosyć tego, że codziennie zawodzę sama siebie, że nie realizuję nawet połowy planów, że nie jestem tą osobą, jaką chciałabym być. Nie jestem opcją. Mimo że codziennie zaczynam od nowa, codziennie powtarzam sobie "od jutra", to najważniejsze, że nadal chcę i nadal zależy mi na tym wszystkim - bo najważniejsze, to zawsze próbować, mimo że będzie trzeba odbić się od dna po raz setny, codziennie, co godzinę, co minutę. Warto - dla siebie.
|