Moja sytuacja jest nietypowa. Bardzo dziwna i inna od wszystkich. Bo każdy tylko cierpi przez związki, miłośc, chłopaków. Większość tych dziewczyn, które piszą o sobie i swoich uczuciach. A ja? A mnie nie wykańcza tyle ten palant, co moja własna matka. Toksycznie wpływa na wszystko we mnie, na moją psychikę i samoocenę. Miłość potrafi wykańczać.. / sickoftheworld
|