Już pierdoli mnie to, że jesteś z nią, że to ją wolisz całować i trzymać za rękę. Facet, już nic dla mnie nie znaczysz, tak bardzo przestajesz istnieć w moim życiu, ze aż się sama dziwię. Gdybym mogła, wybuchłabym Ci teraz w twarz śmiechem. Tak bardzo mi Ciebie żal, jesteś tak bardzo niedojrzały, kurwa, pełnoletni dzieciak. I właśnie teraz uświadamiam sobie jak piękne jest życie bez miłości. Mogę robić co chcę i w ogóle nie myślę, co teraz robisz, z kim gadasz, czemu nie piszesz. To wszystko jest tak zajebiste, tak cudowne, kocham to życie, mogę robić co tylko chcę, całować się z kim chcę i nie mieć wyrzutów sumienia, nikt mnie nie sprawdza i nie wypomina. Mogę pić na przystanku z nowo poznanym kolesiem i nie boję się, że zaraz się pojawisz. Gdybyś wiedział jakim zerem jesteś w moim życiu, zdziwiłbyś się. / believe.me
|