Byłaś zawsze, w każdej chwili mogłam do Ciebie zadzwonić z płaczem a Ty zawsze wiedziałaś jak poprawić mi humor choć dzieliły nas setki kilometrów - potrafiłaś nieźle się wkurzyć gdy ktoś mnie ranił. Zawsze sobie radziłyśmy, byłyśmy najważniejszymi dla siebie osobami. Umiałyśmy śmiać się razem z głupot, pisać do nocy esemesy i ciągle było nam mało. Pamiętasz? Tęsknię za tym cholernie i uwierz mi, że zrobię wszystko żeby było jak dawniej.. / agathe96
|