(Cz2)Byłam dzieckiem, nawet nie wiesz, jak to bolało. - Siadałyśmy też w parku na ławce.. –przerwałam jej- i mówiłyśmy, że będziemy mieć wspaniałego mężczyznę przy boku, który nas będzie kochał za to jakie jesteśmy,że szybko oświadczy się nam w wyjątkowy sposób,z klasą... Masz fa¬ceta, który zro-biłby dla ciebie wszys¬tko. Kocha cię. Po pros¬tu cię kocha i to wys¬tar¬czy. Popatrz, mam 24 lata, a jedyną miłość, jaką poz-nałam to upojna noc po kilku kieliszkach Martini z ginem. Oddałabym wszystkie te cholerne ciuchy za takiego faceta, jak twój. A tak w ogóle…możesz wziąć sobie te buty, nigdy ich nie lubiłam.
|