nie potrzebuję pustych słów, nie potrzebuję obietnic 'będę zawsze' czy 'nic nas nie rozłączy',
to nie istotne, liczy się tu i teraz, póki jesteś jest okej. nie mówmy, o jutrze, ani 'na zawsze'
bo to jednak puste słowa, które potem tylko niepotrzebnie skopią dupę.
|