ekhm.. tak, przeprasz.. tak, jak bym chciała się zapytać czy jest ktoś na górze kto mógłby mi pomóc podjąć decyzje, yy to znaczy pokazać co teraz? bo doprowadziliście mnie tu i skąd mam wiedzieć czy mam iść dalej czy się cofnąć o krok i pójść w inną strone? wielkie dzięki. zwariuję tu przez Was. kim wy wgl jesteście, żeby mi życie układać ha? i nie wiem co mam zrobić, no co? to ma być to? a jak się zabiję to się zdziwicie nie? spotkamy się wtedy i pogadamy na górze. co takie miny? czuję te reakcje.. więc może łaskawie mi ktoś wyjaśni o co w tym wszystkim chodzi, bardzo proszę, byłoby miło.. dziękuję.
|