Chcesz się zabić? To nie takie proste. Możesz być uzbrojonym po zęby w ketonal, psychotropy, pół litra wódki, możesz siedzieć w zamkniętym pomieszczeniu z odkręconym gazem, przykładać nóż do nadgarstka, jedną nogę trzymać w wiadrze wody ze zwisającą nad owym wiadrem suszarką. Do tego tyłek mieć na chwiejącym się stołku, a szyję w pętli. Jednak dopóki nie usłyszysz w sobie głosu "NO JUŻ", nic się nie stanie, zupełnie NIC.
|