[2] Wracasz, bo wiesz, jesteś pewna, że któregoś dnia wszystko się zmieni. Będzie czekał przed drzwiami i całował w czoło na powitanie, złapie cię za rękę, z dumą przedstawiając swoim kolegom. Stanie się kimś więcej niż zwykłym chłopakiem. Będzie kimś, na kogo nigdy nie znajdziesz określenia, a za każdym razem, wypowiadając jego imię nie będziesz umiała dobrać słów opisujących go. I wcale nie będziecie musieli zapewniać się o miłości, bo będziesz cholernie pewna, że to właśnie to, kiedy dotknie twojego nagiego ramienia i wyszepcze twoje imię, w sposób, którego nigdy wcześniej nie znałaś. / DEPENDENT
|