Nie rozmawiałam z Tobą już ponad miesiąc. Jasne, że ktoś teraz może powiedzieć iż nic wielkiego się nie stało bo nadal żyję a świat nie zniknął. To nic, że moje serce pękło na takie kawałeczki iż nie jestem w stanie ich posklejać, moje oczy straciły blask, dusza zgubiła resztki nadziei a uśmiech poszedł na spacer bez powrotu. Tak świat dla was również nie zniknął a to, że mój zawalił się bezpowrotnie to już szczegół. / twojeżyciewtwoichrękach
|