nigdy nie jesteś wystarczająco dobra, wystarczająco cudowna.. wystarczająco wystarczająca. zawsze znajdzie się jakaś zdzira, która będzie lepsza od ciebie.
właściwie chciałam być sama. chciałam schować się ze swoim bólem. ‘z jakim bólem?’ potrząsnęłam głową. nie czułam bólu, czułam się tylko tak, jakby lada moment miało na mnie spaść niewyobrażalne cierpienie.
nie czuła żalu. czuła rozczarowanie. rozczarowanie losem, który został jej dany i zmalował, tyle dni bezsilności.
|