Wiem, że nie byłem idealnym dzieckiem, lecz kochasz mnie mamo, nawet gdybym duszę sprzedał. Kocham, gdy chcesz oddać mi wszystko, bo choć portfel pusty, twa lodówka dla mnie jest pełna, prosiłem: "rzuć te papierosy'', każdy z nich życie kradnie, a ojciec pewnie nie chce żyć, jak wdowiec. Wiesz, czemu Bóg nie zna moich pragnień? zamiast o nie, co dzień modlę się o Twoje zdrowie.
|