mijają dni, tygodnie, miesiące... a ja nadal tkwie w jednym miejscu, w miejscu w którym mnie zostawiłeś. tak ciężko dać choćby mały kroczek do przodu, tak ciężko zrozumieć jak to mogło się stać... tak bardzo bym chciała wrócić do tych momentów w których nikt ani nic oprócz nas się nie liczyło, tak bardzo brakuje mi Twoich spojrzeń, pocałunków, przytulenia, rozmów... tak bardzo Cię kocham.
|